Olka uwielbia dwie swoje zabawki bez których się nie obejdzie:
- pomarańczowy tygrys od prababci Halinki
- żółta kaczusia od wujka Sebastiana i cioci Oli
Jest też biedronka (dzwonki rurowe), która robi furorę przywiązana do nosidełka. Olka godzinami potrafi się nią bawić i dzwonić. Lubi też leżeć na swoje macie edukacyjnej do tego stopnia, że czasem na niej zasypia.
Z czasem okaże się również, że nasza Olka nie zaśnie bez swojej różowej podusi którą dostała z zakopanego do cioci Ani.