Majówkę rozpoczęliśmy dość późno (musiałyśmy czekać na przylot męża i tatunia), niemniej jednak bardzo intensywnie. Ponieważ Ola dawno nie odwiedzała swoich Pradziadków, Cioć i Wujków oraz Matysi i Antośka, postanowiliśmy wykorzystać moment kiedy nasz szkrab tryskał zdrowiem i wybraliśmy się do Centralnej Polski. Mimo przelotnych opadów, chłodu bawiliśmy się fantastycznie:)
Dziewczyny na Traktory. Olka jak zwykle pełna profeska (jedna ręka na kierownicy, druga na gałce zmiany biegów). |
Dzieciaki na huśtawce :) |
Ola i Matysia. |
Nauka pływania. |
Bo dzieciaki lubią CiniMini |