wtorek, 7 sierpnia 2012

Wierszyki

Olka będzie molem książkowym, bo uwielbia przeglądać literaturę ze swojej półki odkąd zakupiliśmy jej pierwsze książeczki. Ostatnio na tapecie jest bajka o "Trzech świnkach i wilku". Potrafi też samodzielnie wyrecytować wierszyk:

Skakał tygrys przez świeczkę, 
Przypiekł ogon troszeczkę, 
Teraz w brodę pluje sobie,
Nigdy więcej tak nie zrobię. 

Kiedyś kupiłam jej fantastyczną książkę, która okazała się zbiorem wierszyków i rymowanek polskich. Czytamy tomisko przynajmniej dwa razy dziennie:) Wczoraj Ola obudziła mnie słowami:

Poszło dziewczę po ziele, po ziele, 
Nazbierało niewiele, niewiele bęc.

Dzisiaj potrafiła zaśpiewać już całą zwrotkę :) Uczy się bardzo szybko i chłonie wiedzę jak gąbka. Być może w najbliższym czasie uda mi się uwiecznić deklamację naszego bączka:)

Cebulowy motyl

Ola ostatnio odkryła cebulę i tak bardzo jej się spodobało obieranie kolejnych warstw, że kilka dni później tj. dziś zaszyła się po cichutku na balkonie i ...