Poza tym Olka dzisiaj przyniosła mi Patricka, czerwonego pluszowego psa, po czym palcem pokazała, że na podłodze leżą czerwone kawałki papieru i że kosz do zabawek też jest czerwony:)
Olka rozpoznaje też nasz samochód na parkingu. Kiedyś specjalnie zaparkowałam obok innego czerwonego samochodu. Kiedy za jakiś czas Łukasz podszedł z Olą zapytałam: "gdzie twój samochód Olu?", a ona podeszła do nasz samochód i zaczęła chwytać za klamkę :) Chyba najwyższa pora zaznajamiać Olę z kolorami.
Olka rozpoznaje też nasz samochód na parkingu. Kiedyś specjalnie zaparkowałam obok innego czerwonego samochodu. Kiedy za jakiś czas Łukasz podszedł z Olą zapytałam: "gdzie twój samochód Olu?", a ona podeszła do nasz samochód i zaczęła chwytać za klamkę :) Chyba najwyższa pora zaznajamiać Olę z kolorami.