Ola ma już 80cm i waży 10kg, a stan uzębienia to sztuk 8! (a kolejne w drodze).
Broi, a jeśli w domu jest cicho to oznacza jedno - dziecko jest w
piaskownicy, czyli grzebie łapą w kwiatkach. Uwielbia rosół,
gulasz i galaretkę, no i kompot wiśniowy:) Parówki cielęce wcina
z szybkościa odrzutowca. Uzależniona od makaronu (po mamusi).
Umiejętności Oli:
- samodzielnie
stoi,
- po mieszkaniu chodzi z "pchaczem",
- mówi: daj, mama,
tata, baba, dydy (smoczek) i generalnie ma nawijkę... (to chyba też
po mamusi).
- potrafi pokazać robaczka, rybke, królewnę i koniki, żabkę, motylka.
Włosy powoli ciemnieją, zaczynają się kręcić (to
też po mnie:) ), ale podobna jest do tatusia:) Ma fioła na
punkcie piosenki "titou", "pluszowy mis" i "kotek
klopotek" :) Nic nie jest ważniejsze niż "Miś w wielkim
niebieskim domu" :)