niedziela, 1 lipca 2012

Ostatnie przełomy

W ciągu ostatniego miesiąca Ola zmieniła nam się bardzo, jakby taka doroślejsza się stała :) W związku z tym mamy kilka sukcesów:

1) Ola nie potrzebuje smoka do spania. "Odsmoczkowanie" przeszła bezboleśnie.
2) Od dwóch tygodni Ola jest odpieluchowana. Po nocy budzi się z sucha pieluchą. 
3) Od 2 dni Ola korzysta z ubikacji, a nocnik stoi i kurzy się ;)
4) Ola od września idzie do przedszkola. Na razie na dwie godziny dziennie i stopniowo będziemy wydłużać czas tak, żeby zatęskniła za dziećmi i panią wychowawczynią. Myślę, że jest gotowa, ale czy jest tak faktycznie to wyjdzie w praniu.
5) Od jakiegoś czasu chętnie próbuje nowe potrawy.
6) Od miesiąca nadaje jak katarynka, a ja zapomniałam co to spokój ;) Wcale mi to jednak nie przeszkadza. Ola mówi całymi zdaniami. Czasami brakuje jej słów i bardzo się złości, ale stara się jak może.

Jednym słowem dziecko nam rośnie i dorośleje... !!!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz