Olka krejzolka
Oleśkę od urodzenia śmieszą dziwne rzeczy a to np. mama nachylająca się nad nią, a to mop wokół którego biega, a to słowo kogel-mogel, kiedy misiek Boby puszcza bąka, kiedy ktoś kichnie, kiedy ucieka. Wymieniać można by w nieskończoność :) Uwielbiam kiedy śmieje się aż z żołądka! :D
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz